Friday, April 20, 2012
Samolot linii Delta Airlines zmuszony był lądować awaryjnie na lotnisku JFK w Nowym Jorku, po tym jak maszyna zderzyła się ze stadem ptaków. Jeden z silników w wyniku uderzenia stanął w płomieniach. Pilotowi udało się zawrócić i bezpiecznie wylądować. Nikomu ze 172 pasażerów i członków załogi nic się nie stało.
Lecący do Los Angeles samolot Delta Airlines lot 1063 wyleciał z Nowego Jorku w czwartek około 15.30. Kilka minut po starcie pilot zawiadomił wieżę kontroli lotów o zderzeniu ze stadem ptaków. W wyniku kolizji prawy silnik Boeinga 757 stanął w płomieniach. Według pasażerów dym zaczął wdzierać się na pokład samolotu. Dzięki szybkiej reakcji kapitana o 15.45 samolot bezpiecznie wylądował na lotnisku. Nikomu z pasażerów i członków załogi nic się nie stało. Na pokładzie maszyny znajdowało się w sumie 172 osoby. Federalna Administracja Lotnicza (FAA) prowadzi dochodzenie w sprawie incydentu. Specjaliści badają m.in. czy ptaki zostały wciągnięte do środka silnika i jak rozległe są uszkodzenia.
Według danych FAA liczba przypadków zderzeń samolotów z ptakami drastycznie wzrosła w ostatnich latach: z 1 793 w 1990 roku do 9622 w 2010 roku. O incydentach tego typu szczególnie głośno zrobiło się w styczniu 2009 roku kiedy po kolizji ze stadem gęsi samolot US Airways ze 155 osobami na pokładzie lądował awaryjnie na rzece Hudson.
mp
Copyright ©2012 4 NEWS MEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.