Tuesday, March 6, 2012
Bentley od dłuższego czasu zapowiada produkcję pierwszego w swej historii SUV-a. Najlepszą okazją do zaprezentowania prototypu są największe targi motoryzacyjne jakie dzisiaj rozpoczęły się w Genewie.
Modelu tego oczekiwano już od dawna. Domysłów, wizji artystycznych i plotek na jego temat nie było końca, aż wreszcie zostały one ostatecznie ucięte dzisiaj na Międzynarodowych Targach Motoryzacyjnych w Genewie. Produkcyjna wersja tego samochodu ma być szczytowym osiągnięciem i bardzo wysoko podnieść poprzeczkę konkurencji zarówno pod względem osiągów jak i wyposażenia. Egalitarny charakter Bentleya EXP 9 F ma podkreślać chociażby specjalny schowek na szampana i
akcesoria, który znajduje się w bagażniku.
Kabina w układzie siedzeń 4+1 została zaprojektowana w ten sposób, by zapewnić jak najwięcej użyteczność, przestronności i wygody. Karoseria EXP 9 F choć łączy w sobie wiele elementów stylistycznych charakterystycznych dla Bentleya, to nie możemy oprzeć się wrażeniu, że w aucie tym odnaleźć wiele cech wspólnych z inną brytyjską ikoną czyli Range Roverem.
Od strony technicznej pierwszy SUV Bentleya prawdopodobnie opiera się na płycie podłogowej niemieckich trojaczków czyli VW Tuarega, Audi Q7 i Porsche Cayenne. Pod maską wersji produkcyjnej możemy spodziewać się przynajmniej wersji silników. Niemal pewne jest wyposażenie auta w sześciolitrową jednostkę W12, a także 4 litrowy benzynowy silnik V8 z podwójnym doładowaniem. Niewykluczone, że w do sprzedaży trafi także samochód z układem hybrydowym.
Paweł Fiedorowicz