Sunday, June 17, 2012
„Jesteśmy Amerykanami*” – brzmi tytuł artykułu magazynu TIME, w którym nieudokumentowani imigranci ujawniają swoje historie i zwracają uwagę na problem, z jakim każdego dnia boryka się prawie 12 milionów osób żyjących w USA. O życiu w cieniu i ciągłym strachu przed deportacją opowiada 36 osób, które nie mają prawa przebywać na terenie Stanów Zjednoczonych.
Tytuł artykułu „Jesteśmy Amerykanami*” z dopiskiem „Choć nie w świetle prawa” zwraca uwagę na problem, z jakim każdego dnia zmaga się blisko 12 milionów osób mieszkających w USA nielegalnie. „Oni żyją w Ameryce, ale tylko w cieniu” – mówi autor zdjęcia Gian Paul Lozza. „Chcieliśmy pokazać, że to problem który dotyka nie tylko Latynosów, ale ludzi pochodzących z różnych krajów i kultur, z różnych zakątków świata”.
W centrum grupy stoi Jose Antonio Vargas, były redaktor dziennika Washington Post i zdobywca Nagrody Pulitzera, który w ubiegłym roku – ku zaskoczeniu byłych już pracodawców – ujawnił, że jest nielegalnym imigrantem. Vargas podobnie jak wiele innych osób, które w świetle amerykańskich przepisów imigracyjnych nie mają prawa przebywać na terytorium Stanów Zjednoczonych, opowiada historię swojego sukcesu i zmagania z bezwzględnym prawem, które każe mu żyć w cieniu i każdego dnia obawiać się deportacji.
Wielu nieudokumentowanym przybyszom z różnych zakątków świata, mimo licznych przeszkód udaje się osiągnąć bardzo wiele. Nielegalny status nie zabija ich marzeń i ambicji. Pochodząca z Meksyku Erika Andiola ma dyplom z psychologii i chce w przyszłości reprezentować na Kapitolu stan Arizona. Tatevik Keshishyan jest nielegalnym imigrantem z Armenii i ukończył Boston University. Ma nadzieję prowadzić kiedyś badania nad poszukiwaniem leku na raka. Daniela Bravo z Chile marzy, by zostać antropologiem.
W wywiadzie udzielonym stacji CBS Jose Antoni Vargas podkreśla, że dla milionów nielegalnych imigrantów nie istnieje żadna droga na legalizację pobuty w USA. Nie przewidują tego bowiem żadne przepisy.
“Byłem kilka miesięcy temu w Cedar Rapids w stanie Iowa i pamiętam jak Mitt Romney mówił podczas wyborczego wiecu, że ludzie tacy jak ja powinni ustawić się na końcu imigracyjnej kolejki. Gdzie jest ta kolejka? Jeżeli ktoś mi powie, gdzie ona jest, pobiegnę tam w tej chwili. Problem w tym, że taka kolejka nie istnieje, nie istnieje dla nas żaden proces legalizacji” – mówił Vargas.
Artykuł magazynu TIME poświęcony nielegalnym imigrantom jest kolejnym głosem w gorącej dyskusji na temat polityki imigracyjnej Stanów Zjednoczonych i tego w jakim kierunku zmierzać będzie ona w najbliższym czasie. Zablokowanie na Kapitolu DREAM ACT, ustawy dającej szansę na legalizację pobytu osób, które przywiezione zostały do USA nielegalnie jako dzieci oraz antyimigracyjne przepisy przyjęte przez wiele amerykańskich stanów wydają się sugerować, że amerykańskie ustawodawstwo coraz mniej sprzyja nielegalnym przybyszom z innych krajów.
Według wielu komentatorów politycznych objęcie prezydentury przez Republikanina dodatkowo wzmocni tę politykę i pogrzebie szanse na wypracowanie kompromisu w sparwie kompleksowej reformy imigracyjnej, na którą od lat czekają nielegalni imigranci.
mp
Copyright ©2012 4 NEWS MEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.