Jego Ekscelencja obchodzi 90 urodziny



Wiesław Michnikowski, artysta Kabaretu Starszych Panów i wybitny aktor komediowy kończy  3 czerwca  90 lat.  Jego piosenki jak choćby "Wesołe jest życie staruszka" czy  "Addio pomidory"  i rola Jej Ekscelencji w "Seksmisji" Juliusza Machulskiego cieszą się niesłabnącą popularnością.

Michnikowski zagrał w około 50 filmach i serialach telewizyjnych, występował w kabarecie, ale sam uważa się przede wszystkim za aktora teatralnego. - Moim naturalnym środowiskiem i ulubionym miejscem pracy był zawsze teatr - podkreśla Michnikowski ("Wysokie Obcasy", 2008).


Wiesław Michnikowski, fot. SFP

- Niewysoki, pełen słodyczy, chowa się przed wzrokiem innych, ciemne oczy spoglądają z wyrzutem, a przy tym to chłopiec czysty i niewinny - mówił o młodym Michnikowskim reżyser teatralny Erwin Axer ("Rzeczpospolita", 2001).

Michnikowski urodził się 3 czerwca 1922 roku w Warszawie. W 1946 roku zdał aktorski egzamin eksternistyczny i ukończył Szkołę Dramatyczną Karola Borowskiego w Lublinie. Do 1951 roku mieszkał i pracował w Lublinie; wraz z przeprowadzką do Warszawy nastąpił jego debiut ekranowy w filmie Leonarda Buczkowskiego "Pierwszy start" (1950).

Na przełomie lat 50. i 60. był jednym z czołowych artystów telewizyjnego Kabaretu Starszych Panów. Z tego powodu przez kilka lat nie grał w  filmach.

- Praca ze Starszymi Panami była cudowna - wszyscy świetnie rozumieliśmy się w tej poetyce, mieliśmy
podobne poczucie humoru. Ci dwaj wspaniali dżentelmeni swoją kulturą, taktem i inteligencją tworzyli fantastyczną atmosferę pracy. Jeremi był poetą słowa, a Jerzy - poetą muzyki  - mówił Michnikowski w jednym z wywiadów ("Dziennik Polski, 2005).

Michnikowski pamiętne monologi czy skecze (słynny "Sęk") oraz piosenki (między innymi "Deszczyk") wykonywał też w innych kabaretach: "Wagabunda", "Podwieczorek przy mikrofonie" i "Dudek".

Do filmu powrócił rolą w komedii dla dzieci "I ty zostaniesz Indianinem" (1962) w reżyserii Konrada Nałęckiego. W kolejnych latach pojawił się w komedii muzycznej Stanisława Barei "Żona dla Australijczyka" (1963) i w filmie Kazimierza Kutza "Upał" (1964), będącym ekranową kontynuacją Kabaretu Starszych Panów. W 1966 roku ponownie spotkał się z Bareją na planie komedii "Małżeństwo z rozsądku".

W latach 60. Michnikowski sporo grał w serialach telewizyjnych - wystąpił  w "Wojnie domowej" Jerzego Gruzy (1965), "Klubie profesora Tutki" Andrzeja Kondratiuka (1968), "Czterech pancernych i psie" (1969-70). W 1970 roku ponownie spotkał się z Gruzą na planie komedii "Dzięcioł" z Wiesławem Gołasem, i w tym samym roku z Kondratiukiem podczas kręcenia "Hydrozagadki"

Jedną z najsłynniejszych produkcji filmowych z udziałem aktora była komedia muzyczna "Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy" (1978) Janusza Rzeszewskiego i Mieczysława Jahody.

Rok 1983 to także jedna z najsłynniejszych filmowych kreacji Michnikowskiego - kobieca rola Jej Ekscelencji w głośnej komedii Juliusza Machulskiego "Seksmisja".

Pytany w jednym z wywiadów o propozycje ról, które szczególnie go zaskoczyły, Michnikowski odparł: Erwin Axer kilkakrotnie powtarzał, że widziałby mnie w roli starej kobiety" ("Rzeczpospolita", 2001). Artysta nawiązał do tej propozycji właśnie rolą Jej Ekscelencji. - I - jak wynikało z napisów końcowych - właśnie Axerowi dedykowałem tę postać - przypomniał Michnikowski.

W 1984 roku zagrał u Krzysztofa Zanussiego w "Roku spokojnego słońca", a w 1994  u Krystyny Krupskiej-Wysockiej w "Skutkach noszenia kapelusza w maju", za który otrzymał na Festiwalu Filmów dla  Dzieci w Poznaniu Nagrodę Jury Dziecięcego.

Karierę teatralną rozpoczynał w Lublinie, był związany z lubelskimi: Teatrem Domu Żołnierza, Teatrem Miejskim oraz Teatrem im. Juliusza Osterwy. Od 1951 roku był aktorem scen warszawskich, między innymi Teatru Młodej Warszawy, Komedii, Współczesnego i Polskiego.

Erwin Axer podkreślał, że Michnikowski potrafi na scenie połączyć delikatny liryzm z niezmiernie oryginalnym poczuciem humoru, a to razem daje niepowtarzalną mieszankę. - To wybitny aktor, jeden z najlepszych, z jakimi miałem do czynienia  - ocenił reżyser ("Dziennik Polski", 2005).

Michnikowski zagrał prawie we wszystkich sztukach Mrożka realizowanych przez wieloletniego dyrektora Teatru Współczesnego, Erwina Axera, poczynając od "Tanga" w 1965 roku po "Wdowy" w 1992 roku. Axer uważał, że Michnikowski "narodził się dla Mrożka". Podobnie było ze sztukami Aleksandra Fredry. Michnikowski zagrał w czterech sztukach telewizyjnych i pięciu teatralnych tego autora, w tym między innymi w "Panu Jowialskim", "Dożywociu", "Panu Geldhabie", "Panu Benecie" i "Zemście".

Aktor zagrał też między innymi w "Balladynie" Juliusza Słowackiego w reżyserii Aleksandra Bardiniego (Teatr Nowej Warszawy, 1953), "Operze za trzy grosze" Bertolta Brechta w reżyserii Konrada Swinarskiego (Teatr Współczesny Warszawa, 1958), "Czekając na Godota" Samuela Becketta w reżyserii Macieja Prusa (Teatr Ateneum, Warszawa, 1971), "Zemście" Aleksandra Fredry w reżyserii Andrzeja Łapickiego (Teatr Polski, Warszawa, 1998).

Oprócz występów na scenie i na ekranie aktor ma na swoim koncie udział w realizacji dubbingu. Przez wiele lat użyczał swojego głosu postaci Papy Smerfa w popularnej dobranocce (1981-90). Jego głosem "mówił" też Gepetto w ekranizacji "Pinokia" (1996), Pani Hogenson w "Iniemamocnych" (2004) i Dziadek Bud w "Rodzince Robinsonów" (2007).

Popularność przyniosły mu także role w Teatrze Polskiego Radia i Telewizji, za co otrzymał w tym roku Wielką Nagrodę Festiwalu "Dwa Teatry"; został też odznaczony między innymi złotym medalem Gloria Artis i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski(1979).


KS / pa
Źródło: Portalfilmowy.pl