Trwa festiwal w Cannes. Na polskim stoisku ruch. Goście pytają o nowe polskie filmy i możliwości koprodukcji.
Polskie stoisko w Cannes (Polish Cinema Stand) usytuowane jest świetnie naprzeciwko Pałacu Festiwalowego. To tam spotykają się selekcjonerzy festiwali i agenci sprzedaży. To naturalne centrum polskiej delegacji w Cannes. Działa od 16 do 26 maja, a więc jego działalność zakończy się w przedostatni dzień festiwalu.
Jacek Bromski, Prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich na polskim stoisku w Cannes, FOT. SFP
Stoisko organizuje Stowarzyszenie Filmowców Polskich wraz z Polskim Instytutem Sztuki Filmowej. Instytucje te współpracują w Cannes już po raz szósty. – Rzeczywiście, ruch jest duży – mówi
Julia Michałowska ze Stowarzyszenia Filmowców Polskich. – Gości najbardziej interesują nowe polskie filmy, pytają o nie i selekcjonerzy, i agenci. Co ciekawe, dużym zainteresowaniem cieszą się debiuty, miejmy więc nadzieję że skorzysta na tym Studio Munka przy SFP, które w Cannes w sekcji Quinzaine des Réalisateurs prezentuje film
„Portret z pamięci” Marcina Bortkiewicza.
Pokaz filmu Bortkiewicza planowany jest na 24 maja. Reżyser przyleciał już do Cannes i odziany w galowy strój wziął udział w sesji na czerwonym dywanie. - Jestem ciekaw jak odbierze film międzynarodowa publiczność, cieszę się na tę okazje do konfrontacji. Chciałbym też obejrzeć dużo filmów na Festiwalu, zobaczyć jak inni kombinują - mówił Bortkiewicz przed wyjazdem.
Polskie stoisko w Cannes przygotowuje się do polsko-francuskiej konferencji o wymianie kulturalnej. Konferencja odbędzie się 23 maja o godz. 11.00. na terenie Polish Cinema Stand. Wezmą w niej udział m.in. wiceminister kultury
Monika Smoleń, dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej
Agnieszka Odorowicz i prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich
Jacek Bromski, który, co warto zauważyć, występuje w Cannes w podwójnej roli, także jako producent filmów ze Studia Munka.
Partnerami Polish Cinema Stand są: The Chimney Pot, Krakow Film Commission, The Point Group, Studio Munka, Off Plus Camera i Film Commission Poland.
Polską branżę filmową reprezentuje także
Marta Plucińska, producentka (m.in.
„Mój rower”), szefowa Federico Film, która bierze udział w prestiżowym programie Producers on the Move, adresowanym do młodych, przedsiębiorczych i dobrze zapowiadających się producentów filmowych z Europy.