Thursday, May 17, 2012
W 2011 roku zginęło na służbie 72 przedstawicieli prawa. To o szesnaście osób więcej niż rok wcześniej – mówi roczny raport przygotowany przez Federalne Biuro Śledcze.
Statystyka sporządzona na podstawie danych zebranych ze wszystkich agencji w kraju zajmujących się egzekwowaniem prawa, zawiera także dane dotyczące okoliczności, w jakich doszło do śmiertelnych incydentów. 14-tu oficerów zginęło w niespodziewanych napaściach, 11 poniosło śmierć przy próbie zatrzymania samochodów, którymi poruszali się podejrzani, kolejnych sześciu zginęło podczas działań operacyjnych, pięciu w zastawionych zasadzkach, pięciu w czasie przeprowadzania dochodzenia, kolejnych pięciu w czasie wezwania do napadu rabunkowego.
- Każdy z tych śmiertelnych przypadków jest dla nas ogromną stratą. I każdy z nich przypomina nam, że bezpieczeństwo i wolność, których na co dzień doświadczamy, ma ogromną cenę – napisał w specjalanym oświadczeniu dyrektor FBI Robert Mueller.
Aż w 63 przypadkach z 72 – stróże prawa zginęli na skutek ran odniesionych w konfrontacjach z użyciem broni palnej. Raport zawiera także specyfikację regionalną. Najwięcej, bo aż 29 przypadków śmiertelnych odnotowano na południu kraju.
Pełna wersja raportu poszerzona o analizę każdego z przypadków zostanie opublikowana jesienią tego roku. Jego skróconą wersję udostępniono wraz z początkiem trwającego Tygodnia Policji, w tym roku przypadającego w dniach 13-19 maja. Od 1962 roku, czyli od chwili proklamowania przez prezydenta Kennedy’ego, 15 maja obchodzony jest w kraju jako Dzień Pamięci Policjantów.
mb
Copyright ©2012 4 NEWS MEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.