Wednesday, January 4, 2012
Choć USA pozostaną w 2012 roku najpopularniejszą lokalizacją dla inwestycji w nieruchomości komercyjne, Brazylia depcze im po piętach – w tym roku awansowała na drugie miejsce w rankingu Association of Foreign Investors in Real Estate (AFIRE). Żegnaj Waszyngtonie, witaj Sao Paulo?
Nie wystarczy gwarancja stabilności i bezpieczeństwa inwestycji. Czynniki takie jak czynsz, ogólny wzrost obejmowania w posiadanie nieruchomości i uchylenie ustawy o podwójnym podatku od zagranicznych inwestycji w nieruchomości z 1980 r. (FIRPTA) będą miały największy wpływ na decyzje nabywców inwestujących w USA – wynika z corocznego badania AFIRE, której respondenci ulokowali w nieruchomościach na całym świecie ponad 874 mld dol., w tym 338 w USA.
Coraz więcej amerykańskich miast wspina się w rankingu, jednak zapał inwestorów zaczęła rozbudzać Brazylia, której prosperująca gospodarka i bezpieczniejsze środowisko inwestycyjne uczyniły z Sao Paulo czwartą najlepszą lokalizację do inwestowania w nieruchomości na świecie – w ubiegłym roku stolica Brazylii zajmowała 26. pozycję.
Na celowniku inwestorów znajdą się w 2012 kolejno Nowy Jork, Londyn, Waszyngton, Sao Paulo i San Francisco.
Zwiększenie inwestycji w nieruchomości w USA w 2012 roku deklaruje 60 proc. badanych. W zeszłym roku odsetek ten wynosił rekordowe 72 procent.
O 20 proc. spadła liczba nabywców, którzy wierzą że USA będą w stanie zaoferować najlepsze oferty na rynku nieruchomości komercyjnych (spadek z 64,7 do 42,2 proc.) Natomiast aż o 14 punktów procentowych podskoczyła Brazylia, spychając na trzecie miejsce Chiny.
Ogólna tendencja wskazuje na poprawę pozycji rynków wschodzących – zainteresowanie nimi wzrosło z 18 do 25 procent. Oprócz wspomnianej Brazylii i Chin, na trzecie miejsce z siódmego wskoczyła Turcja. Na listę weszły też nowe rynki: Kolumbia (10.), Węgry (12.) i Katar (17.).
Natomiast kryzys zadłużenia w Europie zmiótł z mapy inwestorów większość krajów europejskich. Zaufanie nabywców do inwestycji w Niemczech spadło aż o połowę.
W USA inwestorzy zapowiadają lokaty głównie w wielorodzinne budynki mieszkalne. Ich sektor nie tylko wyszedł już z recesji, ale umocnił się i to na poziomie lepszym niż sprzed kryzysu. W kręgu największego zainteresowania znajdą się też magazyny i kompleksy dystrybucyjne (2.) oraz kompleksy biurowe (3.). W rankingu spadły natomiast centra handlowe i hotele.
W realizacji badania pomógł James A. Graaskamp Center for Real Estate z Wisconsin School of Business.
as