W miniony weekend w Wellsboro w Pensylwanii odbyla sie 4. eliminacja rajdowych mistrzostw USA Rally-America. W prestizowym STPR wzielo udzial kilku Polaków, z których najlepiej spisal sie trzeci w swojej klasie Maciej Przybysz.
|
Warka Rally Team na trasie STPR.
foto: Liviu Hrituleac |
Na starcie szutrowego Susquehanna Trail Performance Rally stanelo niemal 60 zawodników. Rajd trwal dwa dni i liczyl 16 odcinków specjalnych, z których dwa zostaly rozegrane na terenie wysypiska smieci.
"Warunki byly ciezkie. Padajacy deszcz rozmoczyl nawierzchnie i wydluzyl droge hamowania." - opowiada uczestnik rajdu
Piotr Malaszuk z Warka Rally Team -
"Wiele ekip mialo z tym problemy i wypadlo z trasy juz w pierwszym dniu rywalizacji."
|
Rozczarowany Piotr Malaszuk |
Taki wlasnie los spotkal m.in. Marka Piatkowskiego i Roberta Maciejskiego, którzy do momentu wypadku spisywali sie calkiem przyzwoicie. Malaszuk tez nie dojechal do mety, ale z innego powodu.
"Pierwszego dnia poszla nam póloska i musielismy scigac sie na trzech kolach." - podsumowuje mieszkajacy w Fairfield w Connecticut Polak -
"Na domiar zlego szwankowala nam turbosprezarka, która najpierw stopniowo pozbawiala moje Subaru mocy, a na cztery oesy przed koncem wysiadla calkowicie."
|
Maciej Przybysz za kierownica swojego Subaru.
foto: Jarek Dorman, Artur Partyka |
Na pocieszenie Malaszukowi, któremu nawigowal Adam Pelc, zostala 2. lokata w klasie Open w rozgrywanych jednoczesnie regionalnych zawodach Sherwood Forest. W generalnej klasyfikacji tego rajdu na pudle znalazl sie drugi polski kierowca Subaru
Maciej Przybysz. Pochodzacy z Maine Polak, któremu pilotowala Carrie Willburn, zajal 3. miejsce, a dzien pózniej spisal sie jeszcze lepiej wygrywajac zawody Finger Lakes.
"Wrócilem do rajdów po dwuletniej przerwie i bylem lekko 'zardzewialy'." - mówil zadowolony Przybysz -
"Pierwszego dnia dojechalem na mete praktycznie bez hamulców, ale nie przeszkodzilo mi to w wywalczeniu 3.miejsca w klasie Open. Drugi dzien to juz byla super jazda, super zabawa i wygrana w generalce!" Dzieki tak swietnemu wystepowi Polak umocnil sie na prowadzeniu w lacznej klasyfikacji mistrzostw Regionu Wschodniego.
|
Grzegorz Dorman |
Niezle spisala sie takze inna amerykansko-polska zaloga Evan Cline i
Grzegorz Dorman, którzy zajeli 10. miejsce w klasyfikacji generalnej STPR i 4. w klasie Super Production.
"Pierwsza trójka byla dla nas za mocna." - stwierdzil Dorman -
"Ale po wypadku w Oregon Trail Rally wypelnilismy plan minimum, czyli: ukonczyc rajd i zdobyc kolejne punkty w generalce." Do trzeciego w tabeli teamu David Sterckx/Karen Jankowski dzieli ich juz tylko 3 oczka. Okazja do wyprzedzenia kalifornijczyków nadarzy sie podczas
New England Forest Rally, który odbedzie sie 13-14 lipca w Newry w stanie Maine.
|
Evan Cline/Grzegorz Dorman podczas rajdu.
foto: Nate Michals |
Zwyciezca STPR okazal sie prowadzacy od startu do mety
Antoine L'Estage, dla którego byl to pierwszy triumf w sezonie. Pochodzacy z Quebec kanadyjczyk awansowal na drugie miejsce w klasyfikacji lacznej Rally America. Na czele nadal znajduje sie
David Higgins, który pierwszego dnia mial spore problemy i zakonczyl rywalizacje na odleglej 13. pozycji. Obronca tytulu pokazal swoja klase w sobote i po pasjonujacej walce awansowal az na drugie miejsce. Do zakonczenia rywalizacji pozostaly jeszcze dwie odslony: wspomniany juz rajd lesny w New England oraz
Olympus Rally (22-23 wrzesien, Olympia w stanie Waszyngton).
tekst:
Tomek Moczerniuk
fotki:
Liviu Hrituleac, Nate Michals, Jarek Dorman, Artur Partyka