Wielu pisarzy jest przekonanych, że zdanie rozpoczynające książkę zawiera w sobie całą historię. „Te słowa są niczym uderzenie metalową pałeczką w kamerton. Czytam i wiem już, jaki będzie ton powieści. Pierwszym zdaniem pisarz odkrywa się przed czytelnikiem” twierdzi Andrzej Bart. Czy to dotyczy też blogów? Zobaczymy :) Opowieść, jaką chcę się tu podzielić, to moja osobista podróż po zdrowie, utraconą ciekawość świata, głęboki spokój oraz poczucie bycia na właściwym miejscu, o właściwym czasie, tu i teraz.
Wiele lat niewłaściwego odżywiania i nieumiejętnego radzenia sobie ze stresem miało poważny wpływ na moją kondycję fizyczną i samopoczucie. Kiedy jako młoda osoba usłyszałam od lekarzy, że muszę się pogodzić z uciążliwymi schorzeniami, bo są one „chorobą cywilizacyjną” i właściwie nic się nie da z nimi zrobić, a negatywne myśli odbierały mi tak skutecznie radość życia, że nie miałam ochoty rozpoczynać nowego dnia, powiedziałam dość. Zaczęłam poszukiwania, jak mówi Kris Carr – odbyłam studia na Uniwersytecie dr Googla, miałam też ogromne wsparcie od mojego faceta. M. dziękuję, nie byłabym w tym miejscu gdyby nie Ty.
I znalazłam najpierw ludzi, którzy poradzili sobie ze znacznie poważniejszymi chorobami, także nowotworami złośliwymi a potem poznałam ich sposoby na odzyskanie zdrowia i radości życia nawet w bardzo trudnej sytuacji. Do mnie najbardziej przemawiają takie właśnie konkretne historie. Internet jest pełen śmieci i cudownych leków na wszystko, tylko jakoś brakuje tych realnych przykładów z którymi możesz się spotkać i porozmawiać. Dlatego właśnie zdecydowałam się pisać tego bloga, wszystko co na nim opisuje: surowa dieta (Raw food), sposób odżywiania wg. balansu kwasowo-zasadowego, przepisy, ćwiczenia fizyczne, inspirujące książki i filmy, techniki wolności emocjonalnej, podważanie negatywnych myśli, słowem wszystko co tu znajdziecie, wypróbowałam na sobie.
Nie jestem dietetykiem czy psychologiem, z wykształcenia jestem plastykiem. Moje doświadczenie stało się moim Uniwersytetem. Udało mi się odzyskać zdrowie i świetne samopoczucie, wiele schorzeń całkowicie zniknęło, inne w znacznym stopniu się cofnęły i proces ten cały czas trwa. Zapraszam więc na bloga, czytajcie, poszukujcie własnych metod, dzielcie się swoimi doświadczeniami. Na zdrowie! :)
Monika Trawińska
rawolucja.pl