polonia360.com

"Niesamowity Spider-Man", który trafił na ekrany kin 4 lipca i od razu zaliczył rekordowe otwarcie, podbił amerykański box office minionego weekendu.

Można było się tego spodziewać: "Niesamowity Spider-Man", nowa wersja przygód Człowieka-Pająka wyreżyserowana przez Marca Webba, znalazła się na szczycie amerykańskiego box office’u. Film z Andrew Garfieldem w roli głównej zarobił 65 milionów dolarów. Sumując dotychczasowe wpływy z kas USA, "Niesamowity Spider-Man" ma na swoim koncie 140 milionów. Suma imponująca, choć mniejsza od rekordu pobitego przez trylogię Sama Raimiego.

Podczas gdy fani komiksowego superbohatera zastanawiają się nad sensownością kolejnego reboota, twórcy filmu nie muszą obawiać się o konkurencję. Na drugiej pozycji weekendowego box office’u znalazł się "Ted", nieprzyzwoita komedia o przyjaźni dorosłego mężczyzny i pluszowego misia, z zaledwie 32 milionami dolarów. Pluszaka-świntucha dzielnie goni disnejowska "Merida waleczna", która zarobiła ponad 20 milionów. Czwarta pozycja należy do debiutującego w piątek 6 lipca thrillera "Savages: ponad bezprawiem" (16 mln). Pierwszą piątkę zamyka zaś rozbierany "Magic Mike" (15,6 mln) Stevena Soderbergha.

Zainteresowanych dziesiątką największych hitów pierwszego weekendu lipca odsyłamy na stronę Collider.com .